Szybki przepis na jeszcze szybsze małe popołudniowe co nieco. W zasadzie na dwa co nieca :D
Porzeczkowo-migdałowo-orkiszowe crumble
(przepis na 3 porcje)
Składniki:
70 g migdałów
30 g (czyli 3 łyżki) mąki pszennej
4 łyżki cukru pudru (tu moja zdolność przeliczania miar kuchennych się kończy :D)
5 łyżek płatków orkiszowych (użyłam płatków z suszoną żurawiną)
50 g zimnego masła
3 łyżki cukru waniliowego
opakowanie (na oko pół kilo) czerwonych porzeczek
Sposób wykonania:
Porzeczki opłukać i oderwać od gałązek.
Migdały zmielić w blenderze, przesypać do miski. Dodać mąkę, płatki, cukier puder i pokrojone w kostkę masło. Zagnieść ciasto. Odstawić na chwilę do lodówki.
Rozgrzać piekarnik do 200 stopni C.
Do żaroodpornych miseczek przełożyć porzeczki i oprószyć cukrem waniliowym. Wyciągnąć z lodówki ciasto, podzielić na trzy części i posypać rozgniatając w palcach nad miseczkami.
Piec ok. 15-20 min aż kruszonka nabierze złotego koloru.
Uwaga! Ciasto jest dość zwarte jak na masę kruszonkową - to ze względu na dużą ilość masła. Oczywiście można dodać go mniej, jednak ja uważam, że z taką ilością po upieczeniu jest idealnie idealne!
Ciasteczka migdałowo-orkiszowe
(przepis na ok. 16 ciasteczek)
Składniki - jak wyżej x2.
Ino bez porzeczek i cukru waniliowego.
Sposób wykonania:
Migdały zmielić, przesypać do miski. Dodać pozostałe składniki i zagnieść ciasto. Uformować kulę i ostawić na pół godziny do lodówki.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni.
Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki. Odrywać kawałki ciasta i formować w kulki z małym zagłębieniem (jak kluski śląskie).
Piec 20 minut (po 10 minutach zmniejszyłam temperaturę do 180 stopni).
Smacznego!
Crumble |
Ciasteczka migdałowo-orkiszowe |